Statystyki

sobota, 23 czerwca 2012

Ocena

Zapomniałem opisać wam książkę wykreślone imię, choć przeczytałem ją już jakiś czas temu.
Jest to jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Niemal ideał, czemu niemal? Bo nie obeszło się bez małych niedoskonałości, które blakną w świetle zajebistości tej książki :)
Książka fantasy, o połączonym losie dwóch rodzin. Nie będę wchodził w szczegóły bo fabuła w tym miejscu jest trochę skomplikowana. Ale chodzi o to że te rodziny połączone małżeństwem jadą na pierwsze wspólne wakacje. Dwie pary rodzeństwa średnio się dogadują, szczególnie Catherine i Katherine.  Ale ( jak to bywa w horrorach) w domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy : pojawia się Lis , Dalila , Lustro i Szyba, Sękacz i stado gawronów. Ale nic ani nikt nie jest tym czym się zdaje. A wszystko zaczęło się od niewinnej zabawy trójki przyjaciółek, których losy się krzyżują po latach. A właściwie dwóch i córki jednej z nich. Każdy ma ukryte zamiary, a każda rozwiązana tajemnica przyprawia nie tylko o szok ale prowadzi to drzwi kolejnej zagadki.
Jedyne co mi się nie podoba to sama końcówka, dosłownie 10 ostatnich stron. Wszystko też pod koniec trochę za magiczne się robi a nie wszyscy to lubią.
Te ponad trzysta stron minęło mi w dosłownie chwilę. Bardzo bym się cieszył z ekranizacji, ale to raczej nigdy nie nastąpi.
Gorąco polecam ! 10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga